www.zbuntowanaszkola.fora.pl

Alyson

Lekko się zarumieniła... Jeśli o to chodzi to byłam zajęta nauką i zakupami,zresztą w prawie każde popołudnie jeżdżę do domu do rodziców,pomagać im...

Riley

- Aha ... a jutro w popołudnie znajdziesz dla mnie czas ? Możemy iść ... ym .... lubisz wesołe miasteczka ? - zapytał xP

Alyson

Lubię,a kto ich nie lubi? Smile

No nie wiem... Wiesz już prędzej znalazłabym czas wieczorem xP Wink

Riley

- Okey. To może teraz ? - zapytał.

Alyson

Teraz ? Nie mam przy sobie pieniędzy ;/

Riley

- Ale ja mam ... to idziemy ? - przekonuje ją.

Alyson

No niech Ci będzie,ale czemu tak bardzo chcesz iść0 Wink

?

Riley

Płaci rachunek i ida do wesołego miasteczka.

Riley

Siadają przy stoliku xP - Tym razem co zamawiasz ? - pyta się dziewczyny z uśmiechem ;D

Alyson

Nie wiem , tym razem to wodę z sokiem malinowym-powiedziała patrząc chłopakowi prosto w oczy. Odwróciła wzrok-A ty ??-zapytała

Riley

- Ja poproszę sok grepfrutowy xP - przynoszą zamówienie - To może ... porozmawiajmy - ^.^

Alyson

Ok, ale o czym chcesz porozmawiać ?

Riley

- Nie wiem ... Ymmm .... powiedz mi coś o sobie Smile

- pof. ;]

Alyson

Uczęszczam do tej szkoły tylko dzięki stypendium, ponieważ rodzice się rozstali i chwilowo mieszkam z matką i starszym bratem,który jest tak naprawdę tylko idiotą... Od czasu do czasu jeżdżę do ojca aby mu pomagać ,a to od czasu do czasu to codziennie popołudniu po szkole, co jeszcze chcesz wiedzieć ? xd Może ty opowiedz coś o sobie,bo w moim przypadku nie ma o czym mówić...

Riley

- Ja ... też nie mam co mówić. Wystarczy że wiesz że sądzę że jesteś Ymmm... jak to powiedzieć ... ładna ... słodka .... niczego sobie .... innaniż wszystkie dziewczyny .... może już wracajmy do szkoły ? - zaróżowił się hahaha xP